Bierzemy udział w konkursie IPN

Nakręciliśmy kolejny film o bohaterze z czasów walk o niepodległość. Tym razem był to Jan Kosidło, który jako młody chłopak brał udział w rozbrajaniu Austriaków w Puławach, brał udział w szkoleniu młodzieży legionowej, a później po 1918 roku m.in. jeździł jako ochrona z naszym sławnym kompozytorem Ignacym Paderewskim w jego podróży po Polsce, gdy ważyły się losy odzyskania niepodległości (na zdjęciu z Poznania nasz bohater Pan Jan stoi tuż za I. Paderewskim).  Za zasługi w walkach o odzyskanie niepodległości został odznaczony Krzyżem Niepodległości.
Uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 i w kampanii wrześniowej. We wrześniu 1939 zakończenie działań wojennych zastało go w Brześciu. Dostał się do niewoli rosyjskiej i trafił do obozu jenieckiego w Katyniu. Udało mu się stamtąd uciec wraz ze swoim dowódcą. Po kilku miesiącach pieszej wędrówki dotarł do Polski, ale partyzanci nie uwierzyli mu, że zdołał uciec. Został potraktowany jak szpieg. Ocaliła go relacja jego dowódcy, który w tym czasie dotarł do Londynu i potwierdził ich brawurową ucieczkę z Katynia.
W czasie wojny i kilka lat po niej ukrywał się w okolicach Puław. Dopiero po amnestii zdecydował się ujawnić i tak jak przed wojną wrócił do swojej pracy – marynarza na kutrach i barkach pływających po Wiśle.
Ta piękną historia jego życia, opowiedziana nam przez jego wnuka Pana Andrzeja Noconia,  stała się podstawą do nakręcenia krótkiego filmu, który zgłosiliśmy do ogólnopolskiego konkursu IPN. W tworzeniu filmu prym wiedli nasi wychowankowie: Dominik, Krystian i Dawid, a wśród aktorów można był znaleźć także m.in.: Kacpra, Mariusza, Mateusza, Dominika, Krystiana, Pana Krzysztofa, Pana Andrzeja, Pana Piotra. Wielka pomocą służył nam także Pan Dima.
W piątek ogłoszono wyniki I etapu tego konkursu i … przeszliśmy go! Nasz film weźmie więc udział w ogólnopolskiej części konkursu. Mamy nadzieję, że z powodzeniem, w ubiegłym roku otrzymaliśmy wyróżnienie w tym konkursie, zobaczymy jak będzie tym razem ….
Wielkie podziękowania dla Pana Piotra i Teatru Zarembiacy (działa on przy Stowarzyszeniu Zarembiacy, korzystając z programu Dzielnice Kultury, finansowanego przez Miasto Lublin) , który inspiruje nasze filmowe działania, dając nam możliwość spotkania z żywą historią.