Wspomnienia niedalekie

W tym roku miałem najdłuższe wakacje w życiu, ponieważ w maju zdawałem maturę i miałem dużo czasu dla siebie, więc po chwilowym odpoczynku poszedłem do pierwszej w te wakacje pracy. W pierwszej pracy rozładowywałem 20 tonowe tiry z wszelakiego rodzaju ładunku. Praca była ciężka, ale się z niej cieszyłem. Drugą moją pracą było pracowanie w fabryce gdzie się zajmowałem się felgami i ich produkcją. Ta praca również była ciężka ale było bardzo fajnie ,ponieważ poznałem tam dużo fajnych ludzi z wspólnymi tematami i od razu się z nimi zakumplowałem. Śmiało mogę stwierdzić ,że nawet ciężka praca dobrym towarzystwie może być przyjemna czego sam doświadczyłem. W między czasie na dwa tygodnie przeniosłem się do mieszkania usamodzielnienia
Gdzie poznałem w większym stopniu smak samodzielności. Cieszyło mnie ,że mogę robić wszystko sam i że mogłem zobaczyć czym jest samodzielność, tak więc sam sobie robiłem jedzenie, prałem, sam budziłem się do pracy i sam sobie wszystko przygotowywałem. Po jakimś czasie znowu miałem wolne więc wykorzystałem ten czas dla siebie i pojechałem do siebie do domu do swojej rodziny. Gdy wróciłem z powrotem do Lublina zacząłem zajmować się przyjęciem na uczelnię gdzie chciałem studiować i dostałem się na upragniony kierunek z czego się bardzo cieszę. Od października jestem juz studentem. 

Karol

#######

Wakacje skonczyły się jakis czas temu ale ja onich wciąż  myśle . Byłem na spartakiadzie w Toruniu było tam wesoło mieszkaliśmy w szkole niedaleko stadionu . Każdego dnia graliśmy w piłke i chodziliśmy na baseny . Któregoś dnia przyjechała donas mistrzyni w boksie Aneta Rygielska. Rozmawialiśmy troche o pozycjach bokserskich, dostałem tez odniej autograf. Byłem w ZOO. Też mieliśmy przedstawienia i chodziliśmy patrzec na tance zumba.
. Przyznaje niebyłem zawsze grzeczny. Był tam kolega ktury grał w margonem tak jak ja mam 130lvl mag 50 tanc 30 łowca i dzisiejsze konto założone czyli 19.09.2015r tropiciel 15lvl . Byłem jeszcze w domu widzieliśmy nowe 2 pieski muzynka i rudzika i mamy dwa kruliki chodziłem z bratem do lasu na orzechy. Był też z nami przez dwa tygodzie siostrzeniec z którym się bawiłem.

Mateusz

#######

Nie wiem jakie są wasze szkoły ale moja jest całkiem nowa. Jest nowa ponieważ powstała dopiero rok temu.
Chodzę do niej dopiero od września czyli od 2 miesięcy. Poznałem całkiem nowych ludzi ale tylko jeden okazał się prawdziwym przyjacielem. Pani która uczy nas muzyki była też w mojej starej szkole. Ponieważ moja szkoła jest nowa nie mamy jeszcze 3 klas gimnazjum. W pierwszy dzień myślałem że nie będę się dobrze czuł w nowej szkole ale gdy stałem przy drzwiach pod klasą w pewnym momencie dostrzegłem znaną osobę. Okazało się że to mój kolega który chodził ze mną do szkoły podstawowej ale w 3 klasie przeniósł się po za Lublin. W drugi dzień szkoły poznałem kolegę, który gra w Lol-a, a to jest moja ulubiona gra. Zaczęliśmy rozmawiać o niej i Eryk powiedział że może oddać mi swoje konto, żebyśmy grali rankedy. Byłem zaskoczony bo to konto miało skórki o łącznej wartości około 50zł. W szkole jest fajnie mam wiele kolegów i koleżanek. Nasza szkoła jest duża i mamy największą w lublinie sale gimnastyczną, kilka boisk, sklepik itd.

Daniel